Pages Menu

Categories Menu

Posted by on sty 24, 2021 in Kulinaria |

Algi. Jak znalazły się na naszych talerzach? Krótka historia.

Algi. Jak znalazły się na naszych talerzach? Krótka historia.

Nie ma wątpliwości, że algi są znane i spożywane przez Homo sapiens od momentu pojawienia się ich na planecie. Uważa się nawet, że jego poprzednik, Homo erectus, już je konsumował. Te rośliny morskie są częścią tradycji kulinarnych populacji nadmorskich Chin, Japonii, Polinezji, Hawajów, Wielkiej Brytanii, Islandii i Syberii.

Chińskie teksty pochodzące z VI wieku p.n.e. wspominają o odmianach wodorostów morskich o smaku na tyle delikatnym, że znalazły się w menu królów. W Japonii, już w XIII wieku, powszechnie spożywano 8 gatunków, a liczba ta wzrosła do 21. W X wieku w diecie Islandczyków na tyle powszechne były dulsy (lub rodymenia palmowa), że regulowały one ich zbiory.
W Archipelagu Księcia Walii, położonym na południowo-wschodniej Alasce, znajduje się wieś, której pierwsi mieszkańcy regionu Haida Kaiganis nadali nazwę Sukkwan, słowo w języku Tlingit, które dosłownie oznacza “wieś na pięknej podwodnej trawie”, w nawiązaniu do jadalnych wodorostów morskich rosnących w wodach przybrzeżnych.

Tradycje kulinarne rdzennych Amerykanów i Eskimosów obejmują również silny nacisk na wodorosty morskie. Na wybrzeżu Arktyki wodorosty morskie zawsze były ważnym zasobem w czasach niedoboru. Wiadomo również, że Eskimosi spożywali zawartość żołądkową poławianych przez siebie wielorybów, która składała się głównie z mikroskopijnych glonów. Ponadto Amerykanie zbierali jaja, które samice różnych gatunków ryb składały na kelpie, a następnie gotowali jaja i kelp razem. To danie jest bardzo popularne wśród Japończyków, którzy płacą wysoką cenę za import z Kanady czy Stanów Zjednoczonych.

Znając żywieniowe bogactwo wodorostów morskich, zadziwiające jest to, że Europejczycy, jeśli wykluczymy tych z Północy, i Amerykanie Północni, zjedli tak mało lub wcale. Na przykład w Bretanii, kraju żeglarzy, gdzie odnotowano 600 gatunków wodorostów morskich, znana jest tylko jedna tradycyjna potrawa (rodzaj flaneli) oparta na tych roślinach. W każdym razie, sytuacja ta zmienia się pod wpływem kuchni japońskiej, która rozpowszechnia się na całym świecie. Szefowie kuchni zarówno na wschodzie, jak i na zachodzie kreatywnie rywalizują o umieszczenie ich w menu, przy czym sushi jest najczęstszym przykładem.

Już pod koniec XVII wieku Japończycy zaczęli uprawiać niektóre gatunki w słonawych wodach Zatoki Tokijskiej. Od tego czasu uprawa wodorostów morskich znacznie się rozwinęła, a 90% wszystkich sprzedawanych wodorostów morskich jest uprawianych w celach komercyjnych. Główne kraje produkujące to Chiny, Japonia i Korea. Najprostsza metoda polega na zainstalowaniu podpór w środowisku morskim, do którego się przyczepiają, tak jak ma to miejsce w przypadku omułków. Jednakże uprawy na lądzie, w basenach wypełnionych oczyszczoną wodą morską, rozwijają się szybko. Metoda ta została ostatnio wprowadzona w Nowej Szkocji. W przyszłości przemysł rozważa możliwość produkcji odmian zmodyfikowanych genetycznie w zamkniętym środowisku fermentacyjnym, w którym wszystkie czynniki środowiskowe będą kontrolowane.